mrshumphrey
makowa panienka
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:53, 27 Cze 2009 Temat postu: szacun na dzielni! |
|
|
w imieniu Holla :>
Życie jest ciężkie. Wiesz jak jest. Nieustannie jakieś problemy. Wredna matematyca znowu wpisała ci szmatę do dziennika tylko za to, że zamiast jej słuchać, wolałeś posłuchać dobrej muzy - a przecież matematyka nie zając, nie ucieknie, kto by się nią przejmował właśnie teraz. Panna znowu cię olała i poszła się wozić z tym kujonem z pierwszej C, może to i lepiej, kumple mówili, że nie była dla ciebie, ale kujonowi tak czy siak należy się obicie gęby. W domu matka po raz enty suszy ci głowę, rzucając jakimiś smętami o twojej przyszłości a raczej jej braku. Ale co matka może wiedzieć? Zmarnowała sobie młodość, przejmując się tymi wszystkimi bzdurami jak szkoła i dobra opinia, aby tak czy siak skończyć jako ekspedientka w osiedlowym spożywczym. Cholernie męczące są te wszystkie problemy.
Ale wszystkie one znikają, gdy tylko wychodzisz z domu na dzielnię. Pod trzepakiem jak zwykle czekają na ciebie kumple i kumpele, oni zawsze mają przy sobie coś do zajarania i zmoczenia ust. Z nimi jest ci lepiej, rozumieją cię. I jakie znaczenie ma to, że Łysego wywalili już z drugiej szkoły w tym miesiącu, a Paula jest w ciąży? Kumple pomogą na wszystko. Trzepak pomoże na wszystko. Musimy trzymać się razem. Tak po prostu jest fajniej.
http://szacunnadzielni.fora.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|